Kategorie blog
Któż z nas nie miał chociaż raz w życiu popularnej „zgagi”? Za to okropne palenie w przełyku po zjedzeniu posiłku odpowiedzialna jest tzw. choroba refluksowa przełyku – znana potocznie jako refluks, który objawia się m.in. bólem w klatce piersiowej czy drętwiejącą ręką.
GERD, czyli cofanie niestrawionej treści pokarmowej do przełyku to dolegliwości często mylone są z oznakami zawału serca, które potrafią wybudzić nas w środku nocy nie pozwalając potem długo zasnąć. Współczesna medycyna pospieszyła nam co prawda z pomocą, tworząc tabletki obniżające stężenie kwasów żołądkowych, tzw. Inhibitory pompy protonowej – lecz czy jest to trafiony wynalazek? Dla pomocy doraźnej na pewno tak (działają szybko i skutecznie), ale czy finalnie o taki właśnie efekt nam chodzi?
Refluks przełyku – co to jest i skąd się bierze?
Najprościej mówiąc, Refluks to zarzucanie treści pokarmowej do przełyku – stąd nieprzyjemny objaw odczuwania zjedzonego posiłku w gardle (jest ona odczynu kwaśnego, co dodatkowo potęguje niemiłe
objawy). Nie wolno nam też zapominać, że niskie pH soku żołądkowego jest nam niezbędne do prawidłowego trawienia pokarmu, ale i niszczenia chorobotwórczych bakterii.
Kwas żołądkowy to kolejny strażnik naszego zdrowia i manipulacja za pomocą leków w jego stężenie nie niesie ze sobą nic dobrego. Abyśmy mogli strawić białko, które najdłużej zalega w żołądku – pH soku musi być na poziomie około 2. Jednak żołądek jest wyściełany grubą warstwą śluzu i posiada jeszcze kilka innych mechanizmów obronnych, które chronią go przed samostrawieniem i perforacją ścian. Przełyk natomiast nie posiada tych mechanizmów, stąd w momencie cofania treści pokarmowej odczuwamy duży dyskomfort (często też pojawia się dziwny posmak na jeżyku czy przykry zapach z ust). Gdy sytuacja jest sporadyczna (każdemu bowiem zdarza się czasem przesadzić z jedzeniem), nie jest to problemem – gorzej, gdy refluks występuje bardzo często (nawet po każdym posiłku): wtedy rozwija się przewlekły stan zapalny, który niesie za sobą poważne konsekwencje, nawet w postaci nowotworu.
[product id="7291, 7487, 7480"]
Jak leczyć refluks? Każdą chorobę należy prawidłowo zdiagnozować i dotrzeć do jej przyczyny, bowiem cofanie treści żołądkowej to tylko objaw a nie jej przyczyna. Zatem, co jest przyczyną refluksu żołądka? Niedomykający się dolny zwieracz przełyku, który zamiast trzymać treść pokarmową w obrębie żołądka i nie pozwalać się jej wydostać na zewnątrz, zaczyna ją uwalniać.
Leki zobojętniające pomagają nam szybko usunąć nieprzyjemne objawy ponieważ obniżają kwasowość treści żołądkowej – zwyczajnie nie czujemy dyskomfortu ponieważ zamiast kwasu w przełyku mamy wodę. Działanie tych leków jest bardzo skuteczne, jednak nijak nie leczą objawów choroby (ich działanie jest doraźne). Nie czujemy cofającej się treści mimo, że proces ten cały czas trwa. Zastanówmy się zatem, czy o taki efekt nam chodzi? Najgorsze jest to, że łagodząc objawy tabletkami nie idziemy do lekarza, nie diagnozujemy się i nie robimy badań. Pacjenci przez wiele lat stosują te leki nie zdając sobie sprawy z pogarszającej się sytuacji zdrowotnej.
Jakie jeszcze są przyczyny refluksu? Może trudno niektórym w to uwierzyć, ale prawdziwym powodem występowania tej dolegliwości paradoksalnie nie jest nadkwaśność soku żołądkowego, a jego zbyt wysokie stężenie – czyli jego niedokwaśność. Dlaczego? Bowiem pomiędzy przełykiem a żołądkiem jest warstwa mięśni tzw. wpust, który w odpowiednim momencie zamyka się lub otwiera. Jego pracą zawiaduje prawidłowe stężenie kwasu żołądkowego: im niższe, tym zwieracz mocniej zamknięty – im wyższe, zaczyna się otwierać lub jest w stanie ciągłego niedomknięcia (i zaczynają się problemy, treść wydostaje się dając fatalne objawy).
Stosując na to wszystko leki zobojętniające, jeszcze bardziej pogłębiamy ten stan – ciągle zaś obniżając kwasowość, narażamy się na utratę bariery ochronnej przed mikroorganizmami chorobotwórczymi, które zamiast ginąć w kwaśnym pH przedostają się do jelit (a potem do krwioobiegu). Niestrawione białka i pozostały pokarm zaczynają zlegać w żołądku, podlegają procesom gnilnym, co objawia się przykrym zapachem z ust, mdłościami, gazami, uczuciem przelewania w brzuchu, wzdęciami, biegunkami. Flora jelitowa ulega zmianie, rozwijają się patogeny głównie grzybice i stan zapalny nasila się. Górny zwieracz przełyku zaczyna pracować coraz gorzej, przez co pojawia się problem z trawieniem węglowodanów. Inne
przyczyny refluksu żołądkowo-przełykowego to jedzenie zbyt dużych porcji pokarmu na raz, otyłość, palenie papierosów, stres, alergie i nietolerancje pokarmowe.
Refluks przełyku – jak leczyć?
Skuteczne metody leczenia refluksu powinny obejmować przede wszystkim zmianę nawyków żywieniowych. Podstawą jest lekkostrawna dieta, w której wskazane jest częste jedzenie małych porcji z ograniczeniem węglowodanów. Używki w postaci kawy, mocnej herbaty czy papierosów najlepiej jest wówczas odstawić – tak samo jak nie spożywać potraw tłustych i smażonych, a w zamian przerzucić się na warzywa (najlepiej gotowane na parze).
Do diety wdrażamy zdrowe tłuszcze roślinne, tłoczone na zimno: olej lniany, rzepakowy, oliwa z oliwek. Warto także stosować kiszonki. Tak naprawdę można zakisić każde warzywo (ogórki, kapustę, rzodkiewki, marchew czy kalafior) – kiszonki pobudzają wytwarzanie soku żołądkowego i obniżają jego pH. Wysiłek fizyczny powinien być umiarkowany bez ucisku na brzuch – można także unieść podduszę podczas snu. Warto wspomóc się również suplementacją enzymów żołądka lub piciem niewielkiej ilości octu jabłkowego przed każdym posiłkiem, bądź stosując “carską wódkę”:
Przebieg choroby i jej natężenie jest różne u różnych osób, jednak nie leczmy się nigdy na własną rękę – zasięgnijmy porady lekarza, róbmy badania i dajmy się prawidłowo zdiagnozować.
